piątek, 6 września 2019

Dlaczego nie warto porównywać się z innymi, gdy tworzy się rękodzieło ?

Witaj !


Zaczynając swoją przygodę z rękodziełem, często zaczynamy szukać inspiracji na pintereście itp.. Mimo woli wiąże się to z porównywaniem z innymi. Osobiście nie polecam robić tego z początku ponieważ może to bardziej zaszkodzić Twojej twórczości niż pomóc. Dlaczego, gdyż chcąc nie chcąc porównujemy się z innymi twórcami, przyswajamy sobie ich styl pracy. A przecież w rękodziele ważnym jest to, że dla każdego jest miejsce. Najważniejsze jest wyrobienie sobie swojej własnej marki. Swojego stylu. Jedynie poprzez tworzenie możemy go wykształcić. Dlatego działaj, testuj, rób i chowaj do szafy.

Zachowaj swój styl.

Wielu twórców odpada na przedbiegach ponieważ zamiast tworzyć to oglądają pracę innych.. Warto brać udział w warsztatach itd. Tylko podchodź do tego typu działań z dystansem. I pamiętaj warsztaty z gotowym Kitem zabijają Twoją kreatywność. Fajną opcją są warsztaty z mapką. Dlaczego, ponieważ możesz zachować swój styl, używasz papierów itp. jakich chcesz. Nikt nie narzuca Ci z góry stylu w jakim masz zrobić kartkę. Wiadomo warto znać zasady różnych stylów ale nie traktujmy tego jak wyroczni, nie trzymajmy się sztywno tych reguł. Bo one są po to żeby je łamać. 

Przełamuj schematy.

Opiszę teraz przypadek mojej koleżanki, która jest malarką. Kształciła się w tym zawodzie. I muszę wam przyznać, że zanim poszła do szkoły malarskiej miała swój styl itd. Po jej ukończeniu zaczęła bać się łamać zasady itd.. Dużo czasu zajęło jej na nowo odnalezienie swojej przestrzeni, swojego niepowtarzalnego stylu. W trakcie studiów wpojono jej pewne schematy, które miały, powinny być podwalinami jej wiedzy, stylu. Jednakże nigdy, przenigdy nie powinny być jej stylem. Bo po co komu drugi Picasso ? Tak więc koleżanka przełamała swoje demony i na nowo zaczęła być cenioną malarką.

Pamiętaj.

Pamiętajcie, że w waszej twórczości najważniejsze jest wasze zdanie. To wy powinniście być najsurowszymi krytykami swoich prac. Uważajcie jednak żeby nie popaść w skrajny krytycyzm. Ja się na tym łapie, że za dużo od siebie wymagam. Bo zawsze mogę coś bardziej udoskonalić. Jednakże zrobione jest lepsze niż perfekcjonizm. I tego ostatnio staram się trzymać. Wiadomo nadal popełniam mnóstwo błędów, ciągle się doskonale, uczę. Im dalej w las tym więcej drzew.

Pozdrawiam Serdecznie
Aneta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz