poniedziałek, 23 lipca 2018

5 francuskich komedii. Jak zacząć początek tygodnia.

Witaj serdecznie,
dzisiaj zdradzę Ci sekret. Jestem fanką francuskich komedii. Uwielbiam je, to mało powiedziane. Uważam, że Francuzi mają najlepsze poczucie humoru jakie można sobie wyobrazić. Zaśmiewam się przy nich do rozpuku. Mój Piotr śmieje się z tego jak ja się śmieje.. Bo z natury jestem dosyć powściągliwa i z reguły mój śmiech jest delikatny. A tu parskam śmiechem i rże jak koń. Dobra dosyć o mnie.. Teraz przedstawiam Ci 5 komedii, które gorąco polecam. W sam raz na poniedziałkowy wieczór, co by sobie trochę rozweselić początek tygodnia. 

1) L.O.L.O


2) Wyszłam za mąż zaraz wracam.

3) Przychodzi facet do lekarza.

4) Jeszcze dalej niż północ.


5) Nic do oclenia.


Jak można zauważyć jestem nie tylko fanką francuskich komedii ale również boskiego Danyego Boona. A Ty lubisz francuskie komedie ? Jeżeli możesz to poleć mi jakąś :) Będę wdzięczna za każde polecenie. 




7 komentarzy:

  1. Uwielbiam francuskie komedie! Mój ukochany film to "o północy w Paryżu", cudo.


    http://aleksandra-jakuta.blogspot.com/2018/07/fresh-start.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Też lubię francuskie komedie :) są na poziomie. Dzięki za listę, na pewno obejrzę te, których nie widziałam.

    Pozdrawiam
    http://www.karina.stankowicz.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam :) A jaką mogłabyś mi polecić ? Masz jakąś ulubioną ?

      Usuń
  3. Nigdy nie oglądałam francuskich komedii,ale może mnie przekonałas :D
    Zapraszam : https://pieceofgood.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że przekonałam :) Gwarantuje, że nie pożałujesz.

      Usuń
  4. Ja polecam Taxi, wszystkie trzy części mnie rozłożyły, totalnie. Bólu brzucha się można nabawić przy tych filmach. I trzeba uważać, żeby ze śmiechu nie umrzeć. Bardziej od fr poczucia humoru lubię tylko angielskie ze względu na ich szczyptę ironii. W ang kryminałach nigdy nie brakuje specyficznego ang poczucia humoru. Bardzo polecam serial kryminalny Vera - to tak przy okazji. Humor fr jest bardziej sytuacyjny, a ang opiera się na tekstach.

    Pozdrawiam Cię Anetko.

    OdpowiedzUsuń